Dzień Edukacji Narodowej na wesoło
Szkolne przedstawienie z okazji Dnia Edukacji Narodowej było bez wątpienia jednym z najciekawszych występów kółka teatralnego. Uczniowie gimnazjum pod kierownictwem mgr Katarzyny Reszelewskiej zaprezentowali niezapomniane widowisko. Scenariusz opracowała opiekunka koła teatralnego, natomiast oprawą muzyczną zajął się uczeń gimnazjum – Krzysztof Koczorowicz.
Przedstawienie miało formę pokazu mody. Na schodach został rozłożony długi, czerwony dywan, a po obu jego stronach siedzieli bohaterowie tego dnia – nasi nauczyciele. Podczas przedstawienia większość członków Grona Pedagogicznego mogła zobaczyć, jak postrzegają ich uczniowie. Niestety, nie każdy nauczyciel został zaprezentowany.
Widowisko było prowadzone przez dwoje uczniów: Weronikę Kessler i Mateusza Abramczyka, którzy w żartobliwy sposób zapowiadali każdą osobę. Starannie dobrana muzyka doskonale podkreślała osobowość naśladowanego nauczyciela. Podczas tego widowiska mogliśmy zaobserwować najróżniejsze typy pedagogów, od szalonych, po poważnych, od łagodnych, po surowych. Ulubieńcem widzów okazał się Błażej Dondalski wcielający się w rolę pana profesora Zajączkowskiego.
Dobrą grą aktorską wykazali się również Martyna Wesołowska z klasy 3 alfa, która przez chwilę zamieniła się w panią profesor Jurgowiak, oraz Tomek Olszewski, który doskonale sprawdził się w roli pani profesor Marchlewskiej.
Nauczycielom wręczono kwiaty i prezenty w postaci żartobliwych zaproszeń.
Reakcja widzów utwierdziła mnie w przekonaniu, że było to doskonałe przedstawienie. Za trafnie dobraną scenografię, ciekawą oprawę muzyczną oraz dobrą grę aktorską należą się wyrazy podziwu dla mgr Reszelewskiej oraz uczestników kółka teatralnego. Wymyślenie czegoś, co spodoba się uczniom, a także nauczycielom jest rzeczą niezmiernie trudną. Artyści musieli zmierzyć się z tym zadaniem i na szczęście mu podołali. Zrezygnowali ze zwykłej, nudnej akademii. Uczcili ten dzień z humorem, nie zapominając o szacunku dla nauczycieli.
Aleksandra Dybowska
